Po zmianie podwozia i znacznie bardziej zachęcającym występie w porównaniu z kolegą zespołowym Yukim Tsunodą w Chinach, Ricciardo dostał się do SQ3 i uplasował się w drugim rzędzie do sprintu Grand Prix Miami.
Zapytany o reakcję po wyjściu z samochodu, promieniejący Ricciardo skomentował: "Oczywiście czuję się z tym naprawdę dobrze. To była po prostu dobra sesja."
"SQ1, pierwszy przejazd, pierwsze kółko, właściwie popełniłem błąd, więc położyliśmy na siebie lekką presję, ale znalazłem dobre okrążenie, potem SQ2. Myślę, że od tego po prostu się wzmocniliśmy." - dodał Daniel Ricciardo.
Fot. Mark Sutton / Motorsport Images
"Myślę, że każdy z nas… Rozmawiałem właśnie z Maxem i powiedział, że był dość zaskoczony, iż na swoim okrążeniu był pierwszy, a ja mówiłem, że na moim kółku byłem zdzwiony, iż jestem czwarty." - kontynuował Daniel.
"[W przypadku] miękkiej opony spodziewałem się po niej nieco więcej, ale tak naprawdę nie dawała ona dużo więcej niż pośrednia, więc myśleliśmy, że wszyscy będą jeździć znacznie szybciej, ale tak się nie stało." - przekazał Australijczyk.
"Drugi rząd jest niesamowity. Dotknąłem ściany na obu okrążeniach. Powiedziałem zespołowi, że zdecydowanie staram się wyciągnąć z tego wszystko! Nie wiem, czy dzięki temu byłem szybszy, czy nie, ale dążyliśmy do tego i czułem się komfortowo w samochodzie." - poinformował Australijczyk.
Następną misją Ricciardo jest przekształcenie dobrego miejsca na swoje pierwsze punkty w sezonie, ale, że będzie to sprint, więc zapunktuje najlepsza ósemka na dystansie 19 okrążeń.
Fot. Any Hone / Motorsport Images
"Z pewnością chciałbym więcej niż 8 pozycja" - dodał Ricciardo, który otrzyma karę przesunięcia o trzy pozycje na starcie przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Miami po ostatnim naruszeniu zasad bezpieczeństwa w Szanghaju.
"Chciałbym zdobyć dzięki temu [pozycji na starcie w sprincie] kilka punktów." - powiedział Daniel Ricciardo.
"Zobaczymy, co się stanie, ale samo bycie… oczywiście doświadczyłem tego w Meksyku, start z przodu jest o wiele przyjemniejszy niż bycie na 12 czy 13 miejscu." - stwierdził Ricciardo.
"Jestem pewien, że drugi rząd pomoże naszej sprawie w zdobyciu kilku punktów." - podsumował kierowca RB.
Fot. Erik Junius / Motorsport Images